niedziela, 8 lutego 2009

na nowo

i znów jesteś jakby bardziej namacalny, bo widzę jak mrugasz na
niebiesko-szaro zapełniając pasek na monitorze, bo piszesz że jutro
przyjedziesz, czyli że Cię zobaczę.

przebacz, bo ja nie wiem już, nic nie wiem, jestem taka nie wiedząca i taka
wystraszona Twoich myśli, słów, gestów...
nie wiem co znaczą, co znaczysz, co znaczę
i chyba odejdę.

                                 
od zmysłów.
tylko po to by nie zwariować.

chodź nie wiem. bo przecież pragnę być starą wariatką...

2 komentarze:

  1. www.neusimon.blogspot.pl8 lutego 2009 17:52

    ...bo jesli ktos jeszcze nie zwariowal to znaczy ze jest niedoinformowany...

    OdpowiedzUsuń