sobota, 26 lutego 2011

wtorek, 15 lutego 2011


nie potrafię pisać.



nie teraz...



nie gdy jestem szczęsliwa.



 

sobota, 5 lutego 2011


 



i kiedy patrzysz na mnie



te radosne motyle trzepocą we mnie



swymi barwnymi skrzydłami,



 



a kiedy mnie dotykasz…



nie wiem czy to świat



czy może tylko ja



zamieram w błogiej chwili



 



i biorąc oddech głęboki



czuje



jak moja skóra oddycha emocją



tak mi obcą



że czasem aż w sercu kłuje



z obawy czy to nic złego?



 



a kiedy wtulona w Ciebie



czuję dotyk Twojego oddechu



zatracam  się



zawijam



zapominam że świat bywa okrutny



 



i potem wzruszam się Twoimi słowami



bo piszesz  do mnie
nadzieją



bo uwalniasz swoje myśli



bo właśnie o to Cie proszę.