nic nie usłyszysz, bo ciągle tylko Twój głos zabiera nasz tlen, nic bo prócz tego...
ciągle jeszcze nie chcesz by było inaczej, a ja tu oddycham, zupełnie sama, zupełnie pusta, zimna,
i przymarzam do poręczy o którą się opieram.
a ty mógłbyś spiś z mych ust zapach ostatnich wspólnych nocy.
nic w powietrzu pustka, unosisz się tylko lekko nad ziemią, jak ja kiedy jesteś obok.
zapominam pomału, pomału, jak Bóg kazał.
bardzo liryczne słowa
OdpowiedzUsuńchoc tak enigmatyczne ze nic nie moge usłyszeć pomiedzy nimi
Fajnie ze ci sie spodobał mój szablonik - ten model bardzo rzadko jest wybierany, nie jestem pewien czy nie jestes jedyna
dziękuje i pozdrawiam
chyba juz sobie poradziłaś
OdpowiedzUsuńbo widzę że wszystkie linki otwieraja sie bez problemu :)
pozdrawiam :)