nie potrafię pisać.
nie teraz...
nie gdy jestem szczęsliwa.
pisarze muszą mieć problem ze stworzeniem szczęśliwego domu...
W szczęściu nie trzeba słów :) Szczęście się czuje, a nie opisuje :) I znów się miło robi jak się czyta takie notki. Proste słowa, krótka wiadomość, a więcej w niej szczęścia niż w szczegółowym opisie szczęśliwości :)
pisarze muszą mieć problem ze stworzeniem szczęśliwego domu...
OdpowiedzUsuńW szczęściu nie trzeba słów :) Szczęście się czuje, a nie opisuje :) I znów się miło robi jak się czyta takie notki. Proste słowa, krótka wiadomość, a więcej w niej szczęścia niż w szczegółowym opisie szczęśliwości :)
OdpowiedzUsuń