Powiedz
jak wypada
prosić o ciszę…?
szeptem?
Szept jest taki głuchy
A krzycząc ciszę krzykiem zagłuszę.
o, słyszę dzwony które chwalą głosem dźwięcznym i
cichną...
jak wtedy gdy mieszasz cukier w herbacie
z nadzieją że się rozpuści.
Ton który echem obija się o szkła ciemności
Nigdy nie zacznie być tonem który rosę budzi
A my marnie pośniemy
I nie będzie nam dane wtedy
Trzymać dłoni swoich.
Poranek nie zbudzi nas na nowo
Wtulonych w siebie
Jak w koce.
Lecz jeśli kiedyś powrócisz
Przykryj mnie pocałunkiem
I odejdź.
Nie budź mnie na nowo.
Jest za glosno? Ja prosze o cisze bo sama nie potrafie jej stworzyc. Ale taka inna cisze.
OdpowiedzUsuńNie budzic...