ja sobie już wszystko poukładałam, wczoraj, kiedy kolejny raz przekonałam się jaki jesteś niedojrzały. i jest mi tak cholernie lepiej, teraz zaczynam czuć że na prawdę dam radę. oczywiście że jeszcze nie raz sobie poszlocham, kurwa, ale to takie zwykłe, przeżyłam z Tobą coś i nic, zresztą teraz wiem że to takie nieważne czy to rok czy 5 lat czy 20 jak się przywiążesz do kogoś to choćby chuj na chuju nie będzie to dobry początek nowego rozdziału ale czas goi rany. Tak! wszystko będzie dobrze... ach
'wir sind die gewinner :)'
OdpowiedzUsuńi notatka ze scenariusza:
bohater uśmiecha się ukradkiem, podchodzi i poklepuje bohaterkę po ramieniu
i klaps
i
jak wierzysz to bedzie dobrze
OdpowiedzUsuńRuszyła nowa ocenialnia. Może się skusisz na szczerą ocenę? : D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy, krytykacz.wordpress.com ; ]
zgadzam sie. teraz mocno trzymam sie krakowskiej żeby nie zniknąc gdzieś pomiędzy szczelinami
OdpowiedzUsuń