zasłużyłam na dużego buziaka mój drogi...
i czuje dziś to niebo które jak nigdy przemawia do mnie ludzkim głosem, tłumaczy mi że wiarę w cuda (które już się zdarzyły) wszyscy mamy we krwi... szkoda że nie zawsze wierzymy w cuda które zdarzyć się dopiero mogą. kurwa właściwie zasłużyłam na wiele więcej, zrobię sobie gorącą kąpiel... kawę czy herbatę albo koktajl truskawkowy i będę lenić się dopóki nie przyjedziesz... takie małe oszustwo wobec tego cholernego świata.
na dziś dziękuję.
ps. właśnie dziś czuję też swoją ogromną dupę w którą wszyscy mogą mnie pocałować
czasem wierzymy w to w co latwiej uwierzyc...
OdpowiedzUsuńps. marlboro gold :)